sobota, 25 września 2010

Dopalaczom - nie!

Historia jest całkowicie fikcyjna i zasłyszana. Po prostu tego nie próbujcie.

Opóźnienie w komiksie spowodowane ogniskiem. Przepraszam.
Co do grafiki w komiksie, to szukam jeszcze złotego środka. Przede wszystkim zamienię moją beznadziejną "typografię" na jakąś dobrą komiksową czcionkę.

Do jutra.

4 komentarze:

  1. Podoba mi się motyw pustych kapturów:D

    OdpowiedzUsuń
  2. stary, uwielbiam Twoje puenty!

    OdpowiedzUsuń
  3. LOL "historia całkowicie fikcyjna", a kto biegał po lesie? :D hy hy h y hy

    OdpowiedzUsuń

Podpisz się: ->Komentarz jako: ->Nazwa/Adres URL